Sursum Corda w roku stulecia odzyskania niepodległości
O świcie 6 autokarów odjechało do Zakopanego z pielgrzymami pieszymi. I ruszyli, w pełnym słońcu, ale już lekko po południu zaczęło grzmieć, a jak lunęło na trawnikach porobiły się jeziora pełne wody. Ale szli. Zdążyli po drodze wyschnąć, tylko buty pozostały nieprzyjemnie mokre. W grupie orawskiej było blisko 1700 osób. A w całej pielgrzymce bardzo dużo małych dzieci. Eucharystię poprzedziło wręczenie medali i dyplomów zasłużonym dla diecezji, wyróżnionym przez metropolitę ks. arcbpa Marka Jędraszewskiego. Wśród nich OSP z różnych miejscowości przez które przechodzą pielgrzymi, wójtowie gmin, s. Małgorzata Rusek, i naturalnie komandor Marek Skrzypek. Swój złoty medal złożył od razu u stóp Pani Ludźmierskiej podkreślając, że jest to nagroda dla wszystkich i dla każdego.
Mszę św. celebrowało blisko 30 kapłanów pod przewodnictwem dziekana zakopiańskiego ks. Bogusława Filipiaka. W kazaniu ks. Wojciech Węgrzyniak pytał: Co to jest Polska? - powiedz nam Maryjo.
* Polska - to jest wolność, niepodległość, śleboda - odpowiadał sam sobie.
* Polska - to jest widzenie w drugim brata.
* Polska - to jest widzenie w drugim Polaka.
* Polska - to jest Maryjność.
Nigdym ja ciebie ludu nie rzuciła
Nigdy ci swego nie odjęła lica,
Jam po dawnemu - Moc twoja i siła
BOGARODZICA... - przypominał kaznodzieja utwory znanych poetów tak dobrze ukazujące rolę Maryi w dziejach naszego Narodu.
Po Mszy św. w procesji na oktawę Bożego Ciała przenieśliśmy Pana Jezusa w monstrancji do bazyliki i rozpoczęło się czerwcowe czuwanie wynagradzające Niepokalanemu Sercu NMP. Mszę św. po procesji w MOR sprawowali werbiści z Brzegów i ks. Bronisław - też dzisiejszy pielgrzym.
Strona korzysta z plików cookies, dowiedz się więcej. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Zamknij