Droga do pokoju
2012-06-23 |
czytano: 526Dzisiaj, w wigilię Uroczystości św. Jana Chrzciciela rowerzyści, którzy 23 kwietnia rozpoczęli sezon rowerowy też u nas w Ludźmierzu wyruszają w drogę do Medżugorie. Będą pedałować 3 tygodnie, modląc się o pokój na świecie, między... Dzisiaj, w wigilię Uroczystości św. Jana Chrzciciela rowerzyści, którzy 23 kwietnia rozpoczęli sezon rowerowy też u nas w Ludźmierzu wyruszają w drogę do Medżugorie. Będą pedałować 3 tygodnie, modląc się o pokój na świecie, między sobą i w sobie samych. Założenia były, aby pojechać do Jerozolimy śladami św. Pawła. Wojna w Syrii nie pozwoliła na wykonanie pierwotnych planów. Dlatego myślą przewodnią pielgrzymki od MBL do MB w Medżugorie jest DROGA DO POKOJU. "Pielgrzymujecie dzisiaj do Medżugorie przez Słowację, Węgry, Rumunię, Macedonię, Chorwację. Bóg stąd przez Maryje rozlewa całe wodospady łask. Dla wszystkich pielgrzymów. Niech czas Waszego pielgrzymowania będzie czasem mężnej wiary. Niech Maryja pomoże, abyście byli mocni wiarą na codzień" - witał rowerowych pielgrzymów i pielgrzymów z warszawy ks. Proboszcz. A ks. Tadeusz Skupień, dyrektor wyprawy rowerowej w kazaniu przypomniał myśl główną dzisiejszej Ewangelii, abyśmy nie troszczyli się zbytnio o jutro. "Rozpoczynamy pielgrzymkę u Matki Biożej Królowej Podhala, a zakończyć ją chcemy u Matki Bożej Królowej Pokoju. I będziemy się modlić o pokój. A ten można odnaleźć tylko w zgodzie z Bogiem i z własnym sumieniem. Nispokojne jest bowiem serce człowieka, jak mawiał św. Augustyn, dopóki nie spocznie w Bogu". Około godz. 9.15 wyruszyli z błogosławieństwem najbliższych - 4 mężczyzn, 5 kapłanów. Mają przed sobą około 3.tys km, dziennie będą pokonywać prawie 200 km. Szerokiej drogi panowie, szerokiej drogi do pokoju.
s. DL USJK
Zdjęcia w galerii>>