Ładowanie...

Ruch Rodzin Nazaretańskich

2011-07-06 | czytano: 585
W naszym sanktuarium gościli członkowie Wakacyjnych Rekolekcji Ruchu Rodzin Nazaretańskich –  rozważając Drogę Ośmiu Błogosławieństw. W Ludźmierzu spotkali się na Eucharystii polowej ze swoim Asystentem z ramienia Episkopatu Polski Biskupem...

W naszym sanktuarium gościli członkowie Wakacyjnych Rekolekcji Ruchu Rodzin Nazaretańskich –  rozważając Drogę Ośmiu Błogosławieństw. W Ludźmierzu spotkali się na Eucharystii polowej ze swoim Asystentem z ramienia Episkopatu Polski Biskupem Andrzejem Siemieniewskim z Wrocławia.  Mszę świętą celebrowało 65 kapłanów.

W homilii główny celebrans dzielił się swoimi przeżyciami z wędrowania po szlakach. Od rana był świadkiem ciekawych rozmów, gdy sam schodził już z góry. Spotkał rodzinę z małym dzieckiem pytającym: «A kiedy wreszcie będzie z górki?» – « Jak będziemy szli z powrotem». Żeby wejść na górę trzeba się wysilić – dobra nauka. Spotkał młode dziewczyny zainteresowane: «Czy daleko jeszcze do góry?» – «Daleko – odpowiedział – ale idźcie powoli, a dojdziecie». Mijał też ksiądz biskup siostry zakonne z młodzieżą pytającą: «Kiedy będzie wreszcie równo i bez kamieni?» – «Równo i bez kamieni będziesz miała w Warszawie na Marszałkowskiej» - odpowiedziała siostra. „Jak widać – konkludował mówca – schodząc z góry można się wiele nauczyć o życiu. W życiu trzeba pytać: «Nie, kiedy będzie z górki, ale: dokąd dojdę idąc pod górę?»

Trud rekolekcyjny tak trzeba rozumieć – to jest trud, ale kiedy się doświadczy wejścia na szczyt – nie ma nikogo nie zadowolonego. Poza tym – zauważył ksiądz biskup – na swoich koszulkach, w które są ubrani ludzie mają wypisane różne rzeczy. Swoim strojem świadczą. Nie tylko koszulką, ale i habitem. Można w ten sposób reklamować wartości, które się preferuje. A my mamy reklamować samego Chrystusa. Bo czas rekolekcji – to czas głoszenia, czas Ewangelizacji – dziś i w przyszłości. Mapa Polski jest usiana wieloma turnusami rekolekcji, oaz, dni skupienia. I w lipcu, i w sierpniu tak będzie. A góry i zieleń i słońce – to dodatkowe atrybuty pomagające otwierać się na Słowo Pana. Idźcie i głoście, aby potem w roku szkolnym być skutecznym głosicielem Ewangelii.

Uczestnictwo w Ruchu jest podobne do budowania kościoła, aby nie stało się z nami  podobnie jak w Trzęsaczu, gdzie morze podmywało kościół, któremu już została tylko jedna ściana. Nasze życie mamy budować na skale, mamy je zabezpieczać, aby nie runęło, mamy je umacniać poprzez podejmowanie trudu rekolekcyjnego także w wakacje. Aby nam się w życiu nie zawaliła budowla, którą jest życie. «Błogosławiony mąż, który mad prawem Pańskim rozmyśla dniem i nocą. Jest jak drzewo zasadzone nad strumieniem».  Trzeba znaleźć takie miejsce skąd będziemy czerpać soki. A jeśli jest  trudno – to dobrze. Gdy przyjdzie pokusa, aby zawrócić przypomnijmy sobie, że trzeba iść dalej w górę choć powoli     i swoim zachowaniem dawać świadectwo. Jak mówi dzisiaj Jezus: idźcie i głoście.”

Po agapie i wysłuchaniu jeszcze konferencji tematycznej półtora tysiąca uczestników wróciło do swojej tymczasowej siedziby. Życzymy im umocnienia w wierze, niech Pani Ludźmierska otoczy te piękne polskie rodziny płaszczem swojej matczynej opieki.

s. DL USJK

Zdjęcia z pielgrzymki RRN do Ludźmierza >>

 


Aktualności
Cenny jestem dla Boga
Bacowskie w Niedzielę Dobrego Pasterza
^