Skądże mi to, że mojego Pana Matka przychodzi do mnie?

Eucharystię powitalną, rozpoczynającą szczególny tydzień modlitw w intencjach poczętego i nienarodzonego życia na Podhalu, sprawował ks. Krzysztof Kocot, vice kapelan rady Rycerzy Kolumba rejonu Ludźmierza, proboszcz z Czarnego Dunajca, w koncelebrze pięciu innych kapłanów. Pełna bazylika zanosiła modły przez wstawiennictwo Matki Bożej z Guadelupe, która w kopii obrazu nie namalowanego ręką ludzką, przybyła by pomóc nam prosić za matki oczekujące, za te, którym trudno pokochać poczęte życie, za rodziny wiele lat już starające się o potomstwo, stęsknione. Opasana czarną wstęgą, to dla Azteków znak brzemienności, a Ona sama mówiła św. Juanowi Diego, że jest dającą i zachowującą życie."Oto Królowa Podtatrza jest odwiedzana przez Królową obu Ameryk, a przecież wielu z Waszych Rodzin tam za oceanem oddaje Jej cześć" - mówił delegat rejonowy Rycerzy Kolumba - Paweł Zych. "My Rycerze Kolumba Matki Bożej Ludźmierskiej stajemy po stronie Cywilizacji Życia - zapewniał Wielki Rycerz Rady Ludźmierza Krzysztof Kuranda - Podhale wie, jakimi wartościami są: Rodzina, matka, dziecko. Wierzymy, że ta peregrynacja zmobilizuje nas górali do modlitwy w obronie życia poczętego.  BRONIĆ ŻYCIA, UMACNIAĆ JE, CZCIĆ JE I KOCHAĆ - oto zadanie, które Bóg  powierza każdemu człowiekowi - przypominał słowa bł. Jana Pawła II - my tutaj stajemy do tego zadania." A ks. Kazimierz Klimczak  witając Matkę Bożą brzemienną pytał: "Skądże mi to, że  mojego Pana Matka przychodzi do mnie?  Skądże mi to, że Matka gór amerykańskich przychodzi do tych pagórków i gór ziemi podhalańskiej? Witamy Cię jako Tę, która przychodzi, by bronić Tajemnicy Życia, Świętości Rodziny tu na skalnym Podhalu. Modlimy się za Rodziny Podhala, zwłaszcza te, które borykają się z trudnościami". Kaznodzieja zaś przypomniał historię powstania obrazu Matki Bożej Indian i niezapomniane słowa bł. Jana Pawła II wypowiedziane na ziemi meksykańskiej przed 13 laty: "Dalekosiężne jest przesłanie Matki Bożej z Guadelupe". Dalekosiężne, bo aktualne nie tylko od pięciu wieków, ale dziś jakoś wyjątkowo intensywne. Tak wiele nienarodzonych dzieci ginie, tak wiele poczętych nie może się urodzić, bo brak atmosfery miłości i poszanowania życia. A z drugiej strony tyleż organizacji stających w obronie życia: Pro Life, Duchowa Adopcja Dziecka Poczętego, Rycerze Kolumba, manifestacje w licznych miastach i krajach świata. Każdy z nas może włączyć się w dzieło obrony życia. Można duchowo zaadoptować poczęte dziecko, zagrożone śmiercią. Kopia obrazu Matki Bożej z Guadelupe będzie w Sanktuarium ludźmierskim przez najbliższy tydzień (3-10 marca br.). Można przyjechać i zawierzyć swoją rodzinę, potrzebujące rodziny, poczęte i nienarodzone życie. Eucharystie codziennie 6.30; 12.00; 17.00.